wtorek, 4 sierpnia 2015

Pierwsza jazda Michasi i postępy w nauce

Witajcie, robaki.
Chciałabym poinformować Was, zarówno oficjalnie jak i nieoficjalnie, że Michalina postanowiła zostać jeźdźcem.
Początkowo, kiedy tylko była u nas, w Bulo, chodziłyśmy razem na ranczo, a Misia robiła mi zdjęcia na jeżdżę i pomagała mi zamiatać :)). Następnie uczyniłam ją swoim uczniem, szkoląc ją co do tego, jak siodłać, czyścić uczyłam ją dobierać osprzęt i przekazywałam jej moją wiedzę  o jeździectwie i o koniach. Kilkakrotnie spróbowałam ją przekonać do tego, żeby poszła na lonżę, ale bez skutku.
Sądzę, że musiała do tego dojrzeć psychicznie.
W każdym razie, Misia sama podjęła decyzję - wsiądzie na konia. Tuż przed jazdą, mówiła mi, jak bardzo się stresuje i nie wierzy, że wsiada na konia. W każdym razie, moja uczennica wsiadła na Gniadą, na pół godziny. Była bardzo podekscytowana, a jako że ćwiczy karate, nie dopadły jej zakwasy.
Oprowadzałam ją, było bardzo miło, rozmawiałyśmy sobie, a ja udzielałam jej rad, jak ma wykonywać różne ćwiczenia. Misia natomiast, chwyciła wodze, i starała się mi, jako luzakowi, ułatwić zadanie oprowadzania nowicjusza.
W każdym razie było przyjemnie, Misia swoim przeszkoleniem potrafi zadziwić nawet mnie, przykładowo, przedwczoraj samodzielnie rozsiodłała Tuptusia, dzielnie wykopystkowała Haszysza, oraz wysmarowała Babci kopyta.
Taki pomocnik to spore ułatwienie, chociaż sądzę że to zasługa mojego przeszkolenia.
A ciasto, które razem upiekłyśmy, wspomnę nieskromnie, było pyszne. Smakowało pani Gosi, pani Roksanie, i pewnie każdemu, kto go spróbował. Było takie mięciutkie i lekkie, do tego ze świeżymi śliwkami prosto z drzewa.
Do napisania,
KK

1 komentarz:

  1. Ach, nie ma to jak skromny mentor. ;)
    Czy byłam zestresowana to chyba nie, tylko, tak jak potem napisałaś podekscytowana i przede wszystkim ciekawa. :P Trochę nie wierzyłam, że wsiadam.
    A co do postępów, to owszem, dzisiaj przecież wykopystkowałam Normę i odprowadziłam Haszyszka na pastwisko. Ale nie mogę zapomnieć, że masz rację, gdy mówisz, że to Twoja zasługa, Mentorze. :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz

> Spam w komentarzach będzie usuwany

> Komentarze pisz na temat i zgodnie z regulaminem

> Linki do swoich blogów dodawajcie w zakładce Wasze Blogi